Kikut nam jeszcze nie odpadł, nie wiem kiedy zamierza, ale jest już denerwujący :-/ Tatuś dzisiaj dał mamie pospać, i wykonał poranną toaletę u Amelki, mamusia się obudziła, a mała spała w łóżeczku, przebrana, oczka przemyte, kropelki dane, normalnie ten tatuś nas zaskakuje coraz bardziej! Nawet dupcię małej wysmarował! Dzisiaj zapowiada się ładna pogoda, to po obiedzie bierzemy wózek i idziemy na spacer! Ostatnio jak byliśmy na spacerku w koło bloku, to maleńkiej się spodobało! Obserwowała wszystko dookoła, nawet wiatr który przez przypadek dmuchnął nam w oczy nie zraził Amelki!
A to fotka z wczoraj, jak malutka spała ;-)
