Katarku już nie ma, a kaszelek mija.
Jutro jadę do szkoły zaliczać egzamin pisemny z j. polskiego, a w nd zaliczam czasowniki nie regularne z niemca... Ehh lubię j. niemiecki, ale mi gdzieś to wszystko ciężko wchodzi...
Ps. Karty do aparatu dalej nie mogę znaleźć..
0 komentarze:
Prześlij komentarz